poniedziałek, 29 września 2014

Anioł w czerwieni - moje pierwsze Candy!



Wrzesień się kończy, więc czas aby umieścić coś na języku żabki u Danusi. W tym miesiącu króluje kolor czerwony. Ja osobiście bardzo lubię te barwę. Nawet w dużym pokoju mam aksamitny burgund na jednej ścianie - bardzo podoba mi się ta nazwa. I wiele dodatków w tym kolorze. Kiedyś się go bałam, gdyż zwraca na siebie uwagę..ale zmieniły mi się upodobania.

Dziś chciałam Wam pokazać anielice małosolną :) , która uwielbia czerwienie.

Niestety długo leżała, bo się zastanawiałam jak ją pomalować i odpadło jej skrzydełko..och bidulka. Klej na gorąco i tekturka od tyłu jej pomogły i aniołek ponownie się uśmiecha.

Zauważyłam, że moje solniczki mają bardzo okrągłe głowy. Musze nad nimi popracować.

Jeśli ktoś miałby ochotę dostać taką anielice to proszę wpisać się pod postem. Tak nieśmiało proponuję zabawę rozdawajkę - Candy jak kto woli. Od dawna chciałam zorganizować zabawę u siebie, ale nigdy nie miałam odwagi. Więc raz kozie śmierć, jak się komuś anielica podoba to niech napisze o tym w komentarzu.
15 października powiem do kogo powędruje.









a tak wogóle to jest mój 100-tny post.
Banerek Danusi