sobota, 25 października 2014

Fotel, sofa dla lal do domku dla lalek

Domek dla lalek został wyposażony w kolejny mebelek. Tym razem przygotowałam fotel,  które w sumie może być sofą, bo mieszczą się na nim dwie lale.
Siedzisko jest zrobione z gąbki do mycia garów, plecy i boki z pianki, która znalazłam w męża skarbach :) mam nadzieje, że tego nie potrzebowała.

Trudno było zrobić zdjęcia, bo małe rączki nie mogły się już doczekać aby nową rzecz mieć w swoim posiadaniu. A tu kilka zdjęć.







Ależ mamy dziś piękne słoneczko u nas! Buziaki i życzę miłego weekendu!

wtorek, 21 października 2014

Wianek jesienny

W niedziele wybraliśmy się na spacer. Było tak pięknie, słoneczko świeciło, las mienił się kolorami. Dziewczynki namiętnie zbierały liście, żołędzie i inne roślinki. W mig przemoczyły buty i spacer szybko się skończył :)

Jednak po tym miłym spacerze zostało sporo liści. Zrobiłam wianek.








poniedziałek, 20 października 2014

Ramka na zdjęcie

Ramka na zdjęcie została przygotowana specjalnie na Danusiowe zabawy kolorami. W tym miesiącu króluje kolor brązowy. Była możliwość dodatku beżowego oraz ewentualnie zgniłej zieleni. Pierwszy pomysł jaki mi wpadł do głowy to pudelku czy skrzynka. Ale w tych kolorach już wykonałam taką skrzyneczkę, więc wymyśliłam coś innego. Pierwszy raz bawiłam się różnymi materiałami. Gdyby była możliwość dołączenia koloru białego rozjaśniłabym odrobinę tą ramkę. Jednak mam nadzieję, że nie jest zbyt ciemna. Wykorzystam ręcznik papierowy, guzik, kwiatuszek zrobiony na szydełku, tekturki - serduszka, tiul i bejce.








I jeszcze banerek do zabawy:

Moje upodobania do tego koloru. Otóż mam sporo przedmiotów, mebli w tym kolorze. Jest dla mnie kolorem ciepłym. Nie ubieram się w tych odcieniach, myślę, że poczeka na późniejsze moje lata :) Kojarzy mi się z jesienią, z czekoladą, od której jestem uzależniona i z dojrzałością.

sobota, 18 października 2014

Wyniki mojego pierwszego Candy

Cieszę się,  że się wkońcu odważyłam zorganizować zabawę. Bałam się, że nikt sie nie zgłosił. Na szczęście się myliłam. Teraz nastąpi ogłoszenie wyników. Oczywiście miałam dwie małe pomocnice.

Najpierw lista uczestników zabawy


 i losowanie...
 tadam....
Anette, gratuluję i prosze o adres.

pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to, że do mnie zaglądacie, komentujecie i za tą zabawę.


Łóżeczko dla lalek

Witam Was serdecznie,


słoneczko ślicznie za oknem świeci i razi w oczy. Nie zasłaniam rolet, bo chcę się jeszcze tymi promykami nacieszyć.

Już dawno temu zrobiłam z mężem domek dla lalek. Już praktycznie nie ma dachu... było to do przewidzenia, dwie pary rączek pełne energii i mama ma znów możliwość się wykazać :)

Dziś chciałam Wam pokazać łóżko, które przygotowałam właśnie do tego domku. Wkońcu lale będ ą mogły się wyspać.
Łóżko jest spore, wręcz małżeńskie, więc wyśpią się dwie lale.



 Podusia jest już gotowa.
 Do kompletu będzie kołderka, ale na razie dziewczynkom musi wystarczyć kawałek materiału.



Robiąc to łoże wykorzystałam pomysł Ani . Zapraszam do jej niesfornych szmatek, bo czyni tam cuda.
Wykorzystałam tekturę i oszyłam materiałem.

czwartek, 2 października 2014

Skrzynka na wrzosy.

Witam serdecznie wszystkich tu obecnych!

Bardzo lubię wrzosy. Jednak co roku mam ten sam problem. One mi usychają :( Podlewam je nie za często bo ponoć nie lubią zbyt dużej wilgotności. Przesadziłam je z małych donniczek do większej, dałam torf. Trzymam w domu. I co ? i to samo co zawsze. Strasznie mi ich szkoda.

Tak się nimi cieszyłam, że pomyślałam, że zrobię im jakąś ładną osłonkę. Wykorzystałam technikę decoupage. Bardzo podoba mi się aniołek, więc wkońcu mam go i ja. Troszkę go przycieniowałam na szaro, gdyż skrzynka jest w okolicy pułki, którą niedawno przemalowałam właśnie na szaro. Musze ją kiedyś Wam pokazać.

Ok, to teraz przejdźmy do prezentacji:




zapraszam na moje candy :)

buziaki