piątek, 14 listopada 2014

Żyrafa fa fa fa

Moja Madzia odkąd poszła do przedszkola (grupa 2-latków) chodzi i śpiewa piosenkę żyrafa fa fa fa i coś tam po swojemu, w oryginale "wysoka jest jak szafa".
Wczoraj Madzia skończyła dwa latka i pomyślałam, że w śród prezentów musi znaleźć się wysoka żyrafa.
W większości uszyłam ją ręcznie, a później się zastanawiałam dlaczego nie użyłam maszyny do szycia...
Żyrafka została zaakceptowana, przytulona i nawet udało mi się kilka zdjęć jej pstryknąć.

 żyrafka jest bardzo wesoła osóbką, pewnie dlatego, że je dużo orzeszków...

 Moja Madziusia się rozchorowała na same urodziny. Ma zapalenie oskrzeli. Na szczęście dziś jest już lepiej, ale wczoraj pakowałam już walizkę do szpitala, bo tak bidusia jest zaflegmiona i nie przyjmowała żadnej wody, żadnego jedzenia.

11 komentarzy:

  1. Fajna żyrafa;)
    Życzę dużo zdrówka dla córci;) Mam nadzieję, że szybko to choróbsko ją opusci.
    3majcie się, pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale śliczna twoja żyrafka i taka wesolutka - buyziaki śle Marii

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna i bardzo wesoła, dużo zdrówka dla córci:)) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. 100 lat dla Madzi a żyrafa fa fa fa fa- urocza.

    OdpowiedzUsuń
  5. Madzia w towarzystwie takiej fajniutkiej żyrafy pewnie szybciutko wyzdrowieje, dużo zdrówka jej życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjna, niech niesie dobrą energię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Żyrafa słodziutka, podziwiam za cierpliwość szycia w rękach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj kochana słodziutka ta żyrafa,świetnie wygląda.Zdrówka Wam kochani życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ zabawna ta żyrafa! Pozdrawiam koleżankę po fachu, jak doczytałam:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna żyrafa fafafafa ;D

    OdpowiedzUsuń