Ostatni z siódemkowcyh zadań u Danusi jest gazetnik. Nie mogłam się do niego zabrać. Jednak termin jest do dziś, więc już nie miałam wyjścia jak się mocno zmobilizować i coś niecoś zadziałać. Otóż znalazłam kilka patyczków, nitkę, giburę i trochę materiału i oto co powstało:
a oto banerek do zabawy.
a oto banerek do zabawy.
Świetny pomysł i naprawdę powstał prawie z niczego, życzę szczęścia w glosowaniu:) Ja swój kończę i mam nadzieję, że zdążę go jeszcze wrzucić:)) pozdrawiam cieplutko Monika:)
OdpowiedzUsuńAle swietnie wybrnelas z wyzwania , gazetnik pierwsza klasa :) Bardzo mi sie podoba i zycze powodzonka :)
OdpowiedzUsuńNo to się nazywa minimalistyczne podejście do tematu :-) Ale....
OdpowiedzUsuńGratuluję, że nie odpuściłas oststniego wyzwania
Gratuluje ,żę zmajstrowałaś całkiem fajny gazetnik
Zyczę powodzenia w głosowaniu
Pozdrawiam serdecznie
Fajny pomysł Kasiu. Można go postawić przy leżaczku - na trawie wygląda świetnie. Życzę Ci powodzenia w głosowaniu i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł,świetne wykonanie,po prostu super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
I kolejny świetny przykład jak z niczego można zrobić coś fajnego :)
OdpowiedzUsuńśliczny taki delikatny
OdpowiedzUsuńFajny :))
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł, jak nie będzie gazet można powiesić na nim coś hehe. Dobrze że coś wymyśliłaś i nie poddałaś się w ostatnim wyzwaniu 7-kowym :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProste i oryginalne! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńAle fajny :) Taki delikatny i ażurowy :)
OdpowiedzUsuńtotalne zaskoczenie:) super!!
OdpowiedzUsuńdobre, proste i efektywne :-)
OdpowiedzUsuńŁadny i nietypowy gazetnik:) Ale z Ciebie "Pomysłowy Dobromir" hi hi hi:) Gratuluję ! Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jego prostota :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wykonanie, prosty i funkcjonalny, czego więcej trzeba?
OdpowiedzUsuńHaha dobry pomysł,raz dwa i gotowe.
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę w głosowaniu i pozdrawiam :)
bardzo śliczny i praktyczny ci wyszedł - taki w twoim stylu - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuń