środa, 11 maja 2016

Buggy niemowlęce z szelkami i czapka smerfetka

Alusia jest bardzo energiczną dziewczynką. Gdy założę jej pół-śpiochy (czyli takie spodenki ze stópkami) w trzy sekundy je ściąga, kopiąc nóżkami. Pomyślałam więc, że uszyję jej spodenki z szelkami. Na pewno będzie jej trudniej je ściągnąć. Do tego uszyłam czapkę smerfetkę. Zastanawiałam się dlaczego ją tak nazywają, bo jakoś prawdziwej czapki smerfetki mi nie przypominały te zdjęcia, które widziałam. Otóż czapka mojej Ali jest na prawdę smerfetkowa. Pierwszą jaką uszyłam nosi Madzia, bo jest stanowczo za duża. Wg jednej z instrukcji dodałam do obwodu główki 3 cm.... Drugą (ta na zdjęciu poniżej) zrobiłam już na obwód główki Ali....no i niespodzianka - znów za duża. Więc zrobiłam jej taką mała kokardkę na przodzie z samego materiału. I tak czapeczka jest teraz na wymiar.



Uczę się obrabiać zdjęcia. Ściągnęłam program GIMB i wymazałam tło.  Teraz wygląda jakby Alusia latała. Hm, chyba muszę pomyśleć o tle.

tutaj widać kokardkę (ale minę ma jak bezzębna babcia -  no nie obrażając nikogo)
a tutaj się ślicznie uśmiecha...no nie mogłam się powstrzymać żeby się pochwalić


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz