Wiola z Violinowa przesłała mi szablon misia i oto pierwszy miś jaki powstał spod mojej maszyny.
najpierw przyszyłam mu łapki samą nitka, ale jakoś tak dziwnie wyglądał...więc sprułam i przyszyłam kończyny na guzikach. Dzięki temu może ruszać łapkami. Minusem jest to, że bardzo małe dziecko nie może bawić się taką zabawką.
Dziś tak pochmurnie, że miś Wiolinek postanowił się zdrzemnąć...
...teraz jest już w świetnym humorze i serdecznie pozdrawia wszystkich gości
najpierw przyszyłam mu łapki samą nitka, ale jakoś tak dziwnie wyglądał...więc sprułam i przyszyłam kończyny na guzikach. Dzięki temu może ruszać łapkami. Minusem jest to, że bardzo małe dziecko nie może bawić się taką zabawką.
Dziś tak pochmurnie, że miś Wiolinek postanowił się zdrzemnąć...
...teraz jest już w świetnym humorze i serdecznie pozdrawia wszystkich gości
Jaki cudowny misio też takiego chcę i proszę o wykrój no śliczniutki
OdpowiedzUsuńkochana należy ci się wyjaśnienie do wczorajszego komentarza jak skończyłam robić tę dziurę wyzwanie zaczęłam odwiedzac blogi zwijając się ze śmiechu to już teraz wiesz dlaczego napisałam że mnie to śmieszy no nie mogłam sie powstrzymać zresztą do dziś siedzę i chichoczę papapa buziaczki ślę Marii
Jestem pod wrażeniem;)Misio słodziak i w dodatku w kratkę,co dodaje mu jeszcze więcej uroku;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Kasiu zdolności do szycia,ja ciągle nic;(
Pozdrawiam ciepło;)
Dziękuję Kochana to dla mnie zaszczyt.Mam nadzieję, że dobrze Ci się szyło. jak będziesz jeszcze czegoś potrzebowała to daj znać. Zapomniałabym napisać najważniejszego, miś Wiolinek wyszedł Ci cudny. Pozdrawiam Wiola
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zabawny misio
OdpowiedzUsuńKasiu misio Ci wyszedł fantastycznie,jest taki przytulaśny i słodki.Bardzo ta kratka fajnie wygląda jako misiowe ciałko.
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że ja z szyciem nie mam nic współnego ,jedyne co to czasem z musu jakąś dziurę załatać lub zszyć rozpruwające się portki.
Pozdrowionka zostawiam :)
Podziwiam za cierpliwość. no i po coz kupowac w sklepach jak się ma takie zdolnosci?
OdpowiedzUsuńświetny miś :-))))
OdpowiedzUsuńpozdrawia ciepło
Misia powinno mieć każde dziecko. Ja miałam granatowego w kratę misia Krzysia:) Twój cudny!!!!!
OdpowiedzUsuńMój miś Krzyś też jest w kratkę.
UsuńBo jak tu nie kochać Misia,oj ja też miałam dziś taki dzień jak Twój Miś :)
OdpowiedzUsuńUroczy i bardzo słodziutki, w sam raz do przytulania! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFajny karaciatek :) Takie najbardziej kojarzą mi się z dzieciństwem.
OdpowiedzUsuńMiś Wiolinek jest prześliczny i ma słodki uśmiech ;-)
OdpowiedzUsuńcudny:)
OdpowiedzUsuńMiś jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńWpadłam w odwiedziny do Wiolinka:)
OdpowiedzUsuń