Nie mieliśmy w domu porządnego chlebaka. Tak od jakiegoś czasu zbierałam się, żeby zrobić miejsce na pieczywo. W końcu się zmobilizowałam i troszkę podziałałam w decu. Tym razem stwierdziłam, że będzie fajnie postarzeć wygląd skrzyneczki i dodać spękania. Są to spękania jednoskładnikowe - piszę tak dokładnie, bo w tym miesiącu Renia i Justyna właśnie uczą takich spękań.
Super wyszły spękania a koszyk na chleb obowiązkowo musi być.
OdpowiedzUsuńMoja prac tez juz prawie na ukończeniu.
Pozdrawiam
piękna skrzyneczka chlebak super spękania
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kształt koszyka, uwielbiam klimaty etno i uwielbiam takie drobne spękania, czyli całość bardzo mi się podoba. Efekt rewelacja, chlebak będzie więc bardzo oryginalny, Cieszę się, że do nas dołączyłaś. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńW pełni zgadzam się z Przedmówczynią... cudo!
OdpowiedzUsuńCzytając chlebak pomyślałam o takim zamykanym a tutaj mamy uroczy koszyczek, do tego jeszcze z folkowym wzorem- jak dla mnie bomba:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Super chlebaczek i to w wydaniu folkowym. Podoba mi sie, że jest taki niedomalowany. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam folkowe wzorki i śliczne wyszły te delikatne spękania. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajnie spękany chlebaczek
OdpowiedzUsuńBardzo ładny chlebaczek! Świetnie wpasowała się folkowa serwetka:)
OdpowiedzUsuń