U Danuty w Cudach Cudeńkach mija rok odkąd bawimy się w malowanie światami kolorami. Tworzymy w różnych technikach przedmioty w kolorze, który został wybrany na dany miesiąc.
W tym miesiącu ze względu, że jest to rocznicowy miesiąc możemy sobie wybrać kolor, który był już w ciągu tego roku. Ja wybrałam niebieski, który królował w styczniu.
Uszyłam trzy przytulachy.
konia
poduszkę chmurkę
i misia, a raczej misie.
Kolor niebieski lubię, ale nie jako dominujący. Osobiście nie najlepiej w nim wyglądam. Ale taki miętowy na pewno świetnie się wkomponuje w dziecięcym pokoiku.
W tym miesiącu ze względu, że jest to rocznicowy miesiąc możemy sobie wybrać kolor, który był już w ciągu tego roku. Ja wybrałam niebieski, który królował w styczniu.
Uszyłam trzy przytulachy.
Jakie słodkie
OdpowiedzUsuńŚliczny,pluszakowy komplecik wykonałaś na rocznicową zabawę .
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo optymistyczny i wesoły.
POzdrawiam cieplutko :)
Fajny komplecik, kolorek prześliczny:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚwietne przytulachy! Najładniejszy jest konik ale i panna misia wygląda uroczo.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Kasiu!
Super, najbardziej mi się konik podoba :)
OdpowiedzUsuńAle superowe przytulaśki :) Miśkowa pięknie wystrojona :)
OdpowiedzUsuńFajne te przytulanki , chyba misiu podoba mi się najbardziej !!
OdpowiedzUsuńSłodziaki.)
OdpowiedzUsuńśliczne te Twoje przytulaki, szczególnie konik przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńFajny komplecik :)
OdpowiedzUsuńPiękne! :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki :)
OdpowiedzUsuńUrocze słodziaki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle ładny konik,bardzo mi się podobają materiały w kropki,kratki i paski,fajnie się prezentują z nich właśnie takie maskotki:)
OdpowiedzUsuńfajna trójca :-D
OdpowiedzUsuń