niedziela, 9 lutego 2014

Tilda Karolinka

Dziś skończyłam szyć drugą moją Tildę. Tym razem bez skrzydełek.

W pantalonach, haleczce wykończoną koronką oraz żakieciku prezentuje się następująco:

 żakiet można całkowicie ściągnąć i pod spodem różana bluzeczka


Maszynę schowałam i niepotrzebnie, bo kolejna w planach ... zamówienie córeczki...

10 komentarzy:

  1. Olala jak dostojna dama kochana a ile ona ma wzrostu jest taka ciekawa że zadałabym ci mnóstwo pytań ale nie będę zanudzać - twoja jest normalna i taka ładna i smukła nigdzie takiej nie widziałam jest po prostu wyjątkowa no proszę córa zamówiła mama musisz uszyć - ciekawa jestem jaką ty teraz damę wymyśliłaś ale podejrzewam że będzie piękna buziaki i spokojnej nocy życzę Marii

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow jaka świetna i do tego jak modelka ,wysoka,zgrabna i piękna:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna i cudnie ubrana;))Najbardziej podoba mi się jak siedzi na tym murku,zgrabniara;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna:) I ma piękna sukieneczkę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super Tilda ... elegancka dama :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna Tilda , nawet ma żakiecik ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. oj nie chowaj tej maszyny - szyj bo świetna,,,,z chęcią zobaczę następne

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna, podoba mi sie bardzo-mojej córci zresztą też...w rewanżu zapraszam tez do mnie klubtilda.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń