Szycia ciąg dalszy :) Zastanawiam się nad pokazaniem swoich prac innym, nie tylko w świecie wirtualnym, ale i "na żywo". Może jakiś kiermasz? Trochę mi brakuje odwagi, czy się spodobają? Ale coraz więcej myślę o tym poważnie. Tylko muszę znaleźć jakiś kiermasz czy odpust w okolicy. Trzymajcie kciuki! Na pewno dam znać jeśli cokolwiek z moich planów wyjdzie :)
a teraz przedstawiam mały samochodzik i trzy kucyki.
a na samym końcu jednorożec
Życzę udanego weekendu!
a teraz przedstawiam mały samochodzik i trzy kucyki.
a na samym końcu jednorożec
Życzę udanego weekendu!
Samochodzik jest fajny ale kucyki biją go na głowę. Są śliczne. Trzymam kciuki Kasiu za realizację Twojego pomysłu. Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńKasiu samochodzik extra,ale tak jak Ewcia uważam ,że te koniki i jednorożec są zarąbiste.Piękne materiały użyłaś do ich uszycia .
OdpowiedzUsuńTakimi kopytnymi sama z chęcią bym się pobawiła,więc dzieciaki będą wniebowzięte.
Pozdrawiam cieplutko
Ja stawiam na autko , kucyki są super [ ale widziałam tu i tam ] a autko jest odjazdowe , świetny pomysł z tym wyjściem na szersze wody i pokazać swoje szyjątka , ja popieram pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńsuper koniki i świetne ciekawe autko
OdpowiedzUsuńŚwietne uszytki! Śmiało szukaj kiermaszu.
OdpowiedzUsuńMusisz się odważyć bo przecież do odważnych świat należy. Zobaczysz jak wielu ludzi zachwyci się Twoimi pracami.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych kucykach , samochodzik też słodki :) Nie czekaj z kramikiem, pewnie na żywo, Twoje prace są jeszcze bardziej zachwycające, na pewno nikt nie przejdzie obok takiego stoiska obojętnie. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńświetne szyjątka :-)
OdpowiedzUsuń